ŚCIEŻKAMI SREBRNEJ GÓRY

Zaplanuj swój pobyt w Pieninach aktywnie ! Mikrowyprawa z przewodnikiem PTTK do sztolni Jarmuty, połączoną z podstawowym szkoleniem GPS. Cel mamy jeden – odnaleźć zapomniane kopalnie rudy srebra, ukryte na zboczach Jarmuty używając systemu nawigacyjnego GPS. Mikrowyprawę rozpoczniemy szkoleniem posługiwania się odbiornikiem GPS oraz czytania mapy. Po półtoragodzinnym szkoleniu, każdy wyposażony w urządzenie GARMIN, ruszymy w teren aby w praktyce wykorzystać nabyte umiejętności.

CO ZOBACZYCIE I CZEGO SIĘ NAUCZYCIE?

Wycieczka ma dwa założenia – chcemy pokazać Wam piękno Małych Pienin, oraz nauczyć Was posługiwania się podstawowym sprzętem GPS, tak aby każda wyprawa w góry była przyjemna i bezpieczna.

Plan naszej mikrowyprawy

Część teoretyczna:

  • omówienie zasad działania urządzenia GPS
  • co gdy zabraknie GPSu, czyli podstawowe umiejętności czytania mapy
  • ogólne zasady i dobre zwyczaje panujące w górach
  • jak wezwać pomoc

 

Część praktyczna w górach

  • podstawowe ćwiczenia z urządzeniem GPS
  • mini gra terenowa, potwierdzająca Wasze umiejętności nawigacyjne
  • odnalezienie wejścia do sztolni / kopalni rudy srebra /
  • zdobycie Jarmuty z przewodnikiem PTTK

HISTORIA SZTOLNI

Cytując za Wikipedią ; Sztolnie na górze Jarmuta – pozostałości po dawnych kopalniach rudy srebra na górze Jarmuta (banią nazywano dawniej kopalnię). Znajdują się one na wschodnich zboczach jej drugiego wierzchołka – Czuprany w dolnej części góry, ponad doliną Palkowskiego Potoku, będącego dopływem Grajcarka.

Poszukiwania skarbów w tym rejonie Pienin, zwłaszcza w Wąwozie Homole i na górze Jarmuta mają długą historię. Od dawna krążyły opowieści o nieprzebranych skarbach ukrytych tutaj. Według podań już w XII w. rycerz Wydźga wydobywał gdzieś tutaj złoto. Kronikarz Jan Długosz szczegółowo opisuje, jak szukać skarbów w Wąwozie Homole. Mówiono, że magnaci Lubomirscy wzbogacili się na wydobywanych na Rusi Szlachtowskiej skarbach. Zapragnął również wzbogacić się na nich ożeniony z Marią Lubomirską Paweł Karol Sanguszko – gospodarz dóbr nawojowskich w XVIII w. Zatrudnił w tym celu fachowca górniczego Andrzeja Bittenera, Niemca z pochodzenia. Z nowego zarządcy nie była zachwycona miejscowa ludność (Rusini), która do tej pory bezkarnie pustoszyła dobra Lubomirskich, nowy zarządca zaś zaczął tu wprowadzać niemiecki „ordnung”.

Z wytypowanego przez niego na górze Jarmuta miejsca oraz w dolinie Palkowskiego Potoku zatrudnieni robotnicy zaczęli wydobywać rudę. W latach 1732-1739 wykuto sztolnie o długości kilkudziesięciu metrów. Zarządca niemiecki dał zarobić miejscowej ludności tylko przy prostych pracach – do prac górniczych i hutniczych ściągnięto górników i hutników z Saksonii i Węgier. Do przetopu rudy wybudowano z dużym nakładem środków specjalny piec. Wytop w 1739 r. okazał się jednak nieudany i całe przedsięwzięcie Sanguszki splajtowało. Ruda zawierała tylko niewielkie ilości srebra. Zachowała się dokumentacja tego przedsięwzięcia, stanowiąca cenny materiał dla historyków. Wiele dowiedzieć się z niej możemy o realiach życia ludności w owych czasach na tych terenach i o samej kopalni[1]. Z kopalnią związane są legendy i ludowe opowieści. Zwiedzano ją już w 1831 r., a w 1921 r. Stanisław Małkowski sporządził szczegółowy opis geologiczny kopalni.

INFORMACJE I REZERWACJE

Tel: 692 598 348
info@mountain-touch.pl

  • Termin

    • każda sobota od 01.04.2021 godzina 9.30
  • Cena

    • 150 zł
  • Czas trwania

    • Część szkoleniowa / około 1 h
    • Część terenowa / około 3 – 4 h

     

  • Cena zawiera

    • Szkolenie GPS
    • Wypożyczenie odbiornika GARMIN E-trex
    • Przejazd na trasie Szczawnica – Szlachtowa – Szczawnica
    • Wycieczkę z przewodnikiem PTTK na Jarmutę
    • Mini gra terenowa na trasie, sprawdzająca nasze umiejętności posługiwania się GPSem